niedziela, 28 lutego 2016

Trzeba ruszyć dupę

Hej,
Skończyły mi się ferie. Smuteczek.
Co robiłam podczas nich? Hmmm....
-Oglądałam seriale (miodowe lata są the best),
-Czytałam sobie Hobbita (bo facetka od polskiego poinformowała nas soł macz późno o konkusie),
-Pisałam ff o Gimperze i JDambrowskim (jest na wattpadzie jakby co),
-Kolorowałam kolorowanki (uzależniłam się od nich ;-;),
Taaak bardzo odkrywcze zajęcia.


Zacznę może dodawać na bloga moje rysunki i to co powstaje gdy mi się nudzi a mam igłę pod ręką. Może to kogoś zainteresuje? A no i oczywiście jak to prawdziwa blogerka będę wam truła tyłki takimi do usrania fit przepisami. Znalazłam cel mojego życia.
Mam ochotę zacząć kręcić filmy na yt. Nawet mam kamerę *wow*.
Okey, mace tu uśmiechniętego Kamruza, a ja spierdzielam pisać taśka, bajo!


czwartek, 11 lutego 2016

Dzieńdobry

No hej.
To jest już jakieś miliardowe podejście do blogowania. Liczę iż tym razem mi się uda. Mam nadzieję że się uda. Chciałabym żeby się udało. Może to właśnie ten blog o którym nie zapomnę i będę dodawać wpisy częściej niż raz na rok? Może to właśnie ten blog na którym zacznę pisać tak na poważnie, bez myślenia przez pół godziny nad jednym zdaniem? Fajnie by było.






Ogólnie to będę dodawała tu takie przerywniki we wpisach, aby były bardziej klarowne. Coś w rodzaju akapitu, lel. Ogólnie chcę aby blog był przejrzysty, w nietypowych kolorach. Jak będę miała więcej czasu to zmienię wygląd, choć ten mi się całkiem podoba. Większośc blogów jest biało-szaro-czarna, nudna. Ten będzie miał dałna i będzie co chwilę w innych kolorach, a co.






Okej i to by było na tyle w tym wpisie. Dziękuję za uwagę i do zobaczenia niedługo!